Tynki
Hejka
Trochę mnie nie było , ale już nadrabiam ;) po elektryce przyszedł czas na tynki. Zdecydowaliśmy się na tynki cementowo-wapienne, ekipę mieliśmy z polecenia naszego elektryka i muszę przyznać , że był to dobry wybór :) postanowiliśmy, że nie będziemy już gipsować, tynki są zrobione "na gotowo". Wyszły naprawdę dobrze i jesteśmy zadowoleni z efektu. Spiżarnia będzie pomieszczeniem testowym, tam sprawdzimy czy podoba nam się efekt po pomalowaniu samą farbą, czy zdecydujemy się na przemalowanie farbą mostkująco-gruntującą.
Dzisiaj swoją pracę zaczynają hydraulicy. Podłogówka w całym domu, dodatkowo drabinki w łazience i rekuperacja.
a to efekty :